STRONA GŁÓWNA


MAPA STRONY


AKTUALNOŚCI


GMINA WLEŃ


Łupki ...
Bełczyna ...
Bystrzyca ...
Klecza ...
Marczów ...
Modrzewie ...
Nielestno ...
Pilchowice ...
Przeździedza ...
Radomice ...
Strzyżowiec ...
Tarczyn ...
W L E Ń ...

WARTO ODWIEDZIĆ

noclegi

WARTO ZOBACZYĆ


WARTO PRZEBYĆ


WARTO POZNAĆ


OKIEM ARTYSTY


MAPY - PLANY


UŁÓŻ PUZZLE


U ŹRÓDEŁ


GALERIA


PRZYDATNE INFO


CIEKAWE STRONY


WARTO PRZECZYTAĆ


... więcej »

Odnaleziony dzwon

Wleń, lwówecki, dolnośląskie, Lähn, Löwenberg, Silesian
Kościół ewangelicki we Wlniu
Kościół ewangelicki we Wleniu w latach 30-tych XX wieku

Kościół protestancki/ewangelicki został ufundowany w 1741 roku. Pierwsza celebracja odbyła na wleńskim rynku, potem na piętrze w ratuszu aż w 1752 wybudowano kościół. Na początku protestantom nie wolno było posiadać własnych dzwonów. Używano więc dzwonów katolickich do 1845 roku, kiedy to zbudowano drewnianą wieżę i zamontowano na niej 3 nowe dzwony z brązu. Inauguracja wieży odbyła się 19 czerwca 1845 roku.

O utracie dwóch dzwonów w czasie I Wojny Światowej pisałam obszerniej w artykule - "Ewangelickie dzwony kościelne w katolickiej dzwonnicy".

Do dzisiaj nie znalazłam informacji kiedy konkretnie dwa z trzech dzwonów musiano oddać na I Wojnę Światową. Ale bardzo interesująca jest notatka z "Der Bote aus dem Riesengebirge" z 20 lutego 1917, że ze względu na zbliżający się pokój społeczność ewangelicka myślała o zbudowaniu potężnej nowej wieży dla dzwonów. W mojej ocenie wygląda na to, że do tego czasu wszystkie dzwony musiały jeszcze pozostawać w kościele.

O nowych stalowych dzwonach z 1922 również pisałam w poprzednim artykule. Pozostaje więc pytanie co stało się z trzecim, brązowym dzwonem. Znalezienie odpowiedzi na to pytanie stało się moja nową pasją.

Skoro na II Wojnę Światową oddano starsze i dużo cenniejsze dzwony z kościoła katolickiego, pewne jest, że ich los podzielił również młodszy dzwon z brązu z kościoła ewangelickiego. Stalowe dzwony pozostały na dzwonnicy. Nie wiemy kiedy konkretnie dzwon zdjęto z wieży, wiemy jednak, że opuścił Śląsk 24 marca 1942 roku.

Jednak zabranie dzwonu nie koniecznie musiało oznaczać, że został on przetopiony. Dzwon trafił na "cmentarzysko dzwonów" w Hamburgu. Tam dzwony były sortowane i oceniane pod względem wartości historycznej i artystycznej. Te o wyższej wartości były przetapiane w ostatniej kolejności. Nasz dzwon otrzymał kategorię "B" i dzięki niej przetrwał II Wojnę Światową.

Po II Wojnie Światowej, nieprzetopione dzwony oddawano kościołom z których je zabrano. Dzwony pochodzące z terenów utraconych przez Niemcy oddawano w pierwszej kolejności parafiom w miejscowościach do których trafiła ludność wysiedlona. Pozostałe dzwony z tych terenów przydzielano innym kościołom, których dzwony zostały przetopione. Zasadą było, że dzwony z kościołów katolickich trafiały do katolickich a ewangelickie do ewangelickich.
By odnaleźć dzwon skontaktowałam się elektronicznie z "Centralnym Archiwum Ewangelickim" (w Niemczech zwanym EZA - Evangelisches Zentralarchiv) w Berlinie oraz "Niemieckim Archiwum Dzwonów" "(Deutsches Glockenarchiv), które zostało włączone do "Niemieckiego Muzeum Narodowego" (Germanisches Nationalmuseum) w Norymberdze.

Efektem poszukiwań był kontakt do parafii w Eschwege. Zadzwoniłam tam i umówiłam się na spotkanie, by sprawdzić dzwony na kościelnej wieży. Z dreszczem emocji szczęśliwie dotarłam do Eschwege. Kościół, w którym bije wleński dzwon jest piękny. Jego najstarsze ściany pochodzą z 1520 roku! Ogromny kościół i jeszcze większa wieża. Mimo jej wysokości siła emocji pomogła mi szybko pokonać niezliczone schody w górę prowadzące do pięciu dzwonów.

Kościół ewangelicki w Eschwege
Kościół ewangelicki Eschwege Kościół ewangelicki Eschwege

Zdjęcia nie oddają dobrze piękna tego dzwonu. Z uwagi na miejsce jego zamontowania nie dało się też uchwycić w pełni inskrypcji. Widać jednak, że dzwon ten mimo dość młodego wieku przetrwał wojny z uwagi na jego piękną ornamentykę.

Dzwon z kościoła ewangelickiego we Wleniu na dzwonnicy kościoła w Eschwege
Dzwon w kościele Dzwon w kościele

Niestety nie udało mi się znaleźć odpowiedzi, kiedy ten dzwon trafił do parafii w Eschwege.

Inskrypcja na dzwonie była opublikowana przez ewangelickiego księdza Borcherta w 1902 roku (jubileusz 150 lecia Kościoła), ale jak zwykle w takich przypadkach - nieściśle. Oto, co odczytałam stojąc wprost przed dzwonem:

Inskrypcja wokół górnej krawędzi:
GEGOSSEN VON CHRISTIAN LUDWIG PUEHLER IN GNADENBERG 1845
(ODLANY PRZEZ CHRISTIANA LUDWIGA PUEHLERA W GNADENBERG 1845)

Po jednej stronie dzwonu:
ERHALT UNS HERRIN DEINERWAHRHEIT.
(TRZYMAJ NAS PANIE W SWOJEJ PRAWDZIE)

Po drugiej stronie dzwonu:
EIGENTHUM DER EVANGELISCHENKIRCHENGEMEINDE ZU LAEHN.ANGESCHAFFT AUS DEREN FREIWILLIGEN BEITRAEGENUND ZUSCHUESSEN DES EVANG. KIRCHENAERARS.
(WŁASNOŚĆ PARAFII EWANGELICKIEJ WE WLENIU. ZAKUPIONY Z DOBROWOLNYCH SKŁADEK I DOTACJI KOŚCIOŁA EWANGELICKIEGO)


Tekst i foto: Doris Baumert

Heimatbund Kreis Löwenberg e.V.
Stellvertretende Vorsitzende
Doris Baumert
Heiligenstieg 8
37627 Stadtoldendorf
E-Mail: info@doris-baumert.de
www.doris-baumert.de

Opracowanie: Sławomir Osiecki

W dniu 14 lutego 2013 roku o godzinie 12:30 w rocznicę śmierci Dorothei Rohrbeck zabił we Wleniu na dzwonnicy kościoła Świętego Mikołaja, dzwon poświęcony jej pamięcik.